Recenzja raidu Mogu’Shan Vaults Normal na serwerze TauriWoW. Jest to pierwszy artykuł cyklu recenzji z prywatnych serwerów WoW autorstwa gracza Survikrowa. Zapraszamy do lektury 🙂

MOGU’SHAN VAULTS – TAURIWOW RECENZJA

Raid Mogu’Shan Vaults to 6 bossowy raid wydany jako pierwszy w dodatku Mists of Pandaria gdzie finałowym bossem jest Will of the Emperor.

The Stone Guards

Wszystkie mechaniki działają tutaj poprawnie np. łańcuchy jaspera czy plamy amethysta. Również ładowanie energii guardów poprawnie się nalicza.

Sam boss (lub bossy jak kto woli 😀 ) jest takim bossem zapraszającym do MSV. Prosty i zarazem ciekawy, idealny na początek by zachęcić do dalszego zabijania bossow.

Feng the Accursed

Walka opiera się na 3 różnych fazach (Epicenter, flames i arcane) gdzie bardzo łatwo zabić cały raid gdy nie wie się co robić.

Klejnoty pojawiają się tak jak powinny, również ich buffy są dobrze zrobione.

Faza 1:Epicenter

Obrażenia zadawane są poprawnie oraz są możliwe do zablokowania przez tarcze z kryształu.

Faza 2:Flame

Wildfire Spark są poprawnie nakładane na osoby w raidzie.

Draw flame może poprawnie zostać zatrzymane przez tarcze z kryształu.

Flaming Spear dobrze skaluje się z ilością ognia, które dotarły do bossa.

Faza 3:Arcane

Umiejetności Arcane Shock, Velocity i Resonance są poprawnie oskryptowane no i nie ma co więcej o nich mówić 😀

Ogólnie boss jest naprawdę ładnie oskryptowany i nawet łatwy do ubicia.

Gara’jal the Spiritbinder

Boss posiada 3 umiejętności:

-Voodoo Doll, które nakłada się na jednego tanka i dwóch losowych członków raidu.

-Spirit Totem. Po wejściu moby pojawiają się poprawnie. Odhealowanie da Ci guzik umożliwiający wyjście z raidu.

-Banishment. Aktualny tank trzymający bossa jest teleportowany do świata gdzie znajduje się czerwony mob po którego zbiciu tank wraca do normalnego świata

Wszystkie umiejętności działają naprawdę dobrze. Boss sam w sobie nie jest ciężki jeżeli choć jedna osoba ogarnia wysyłanie ludzi do totemów.

Zian of the Endless Shadow

Jeden z ciekawszych bossów MSV. Mamy tutaj do czynienia nie z 1, a aż 4 bossami gdzie każdy posiada inne ciekawe mechaniki.

Ogólnie w wielkim skrócie bossy są dobrze oskryptowane niestety podczas walki z ostatnim królem czasami umiejętność Maddening Shout nie pokazuje nam graczy jako targety, ale bossa dalej można normalnie ubić.

Elegon

Jest 5 bossem raidu MSV. Według mnie jednym z cięższych ponieważ posiada takie mechaniki gdzie jeden błąd może spowodować po prostu wipe.

Celestial Breath – Zadaje poprawne obrażenia.

Po wejściu na platformę zaczynamy dostawać stacki, które nakładają na nas buffa do obrażeń jak i zwiększają otrzymywane obrażenia.

Protector spawnuje się w poprawnych miejscach oraz po śmierci w środku okręgu zadaje obrażenia tylko osobom w nim stojącym.

Podczas fazy, gdy używa Draw Power „kostki” energii z każdą kolejna poruszają się szybciej.

Gdy jakaś „kostka” dotrze do pilaru automatycznie zaczyna się faza z nimi związana podczas które respi się duża ilość mobów. Po zbiciu pilarow zaczyna sie faza 1.

Jeśli nikogo nie bedzie przy Elegonie automatycznie przyciągnie on wszystkich do siebie.

Ogólnie nigdy nie zdarzyło mi się tu spotkać jakiegokolwiek buga tak więc boss jak najbardziej fajnie oskryptowany.

Will of The Emperor

Ostatni boss raidu. Według mnie najnudniejszy boss dla dpsa i healerow.

Nie ma się co tutaj rozpisywać. Moby respią się w poprawnej kolejności i poprawnie używają swoich umiejętności.

Tankowie muszą „tańczyć” przy bossach i super atak po kilku unikniętych ciosach bossa działa.

Dzięki za przeczytanie tej krótkiej recenzji raidu Mogu’Shan Vaults (N) na serwerze TauriWoW. Z góry przepraszam za błędy ale dopiero zaczynam przygode z pisaniem :D.